czwartek, 27 października 2011

Po inspirację jedziemy do... Łodzi!

20 października rozpoczął się ŁÓDŹ DESIGN FESTIVAL- gratka dla wszystkich melomanów polskiego i europejskiego designu. Wystawy były prezentowane w niezwykłych przestrzeniach dawnych fabryk włókienniczych Scheiblera przy ul. Targowej 35. Efekt rewelacyjny, po przekroczeniu drzwi wejściowych odwiedzający mógł poczuć się jak w nowojorskich loftach! Żelbetowe konstrukcje, odrapane tynki, surowy beton stanowiły idealną przestrzeń do ekspozycji oryginalnych kolekcji. Nie tylko otoczenie było inspirujące, na festiwalu na prawdę dużo się działo... od pikowanych świń, demonicznych laleczek, stołków kasztanków,  zabawek wykończ misia, dywanów ze sklejki, iphonowych długopisów nosów, corianowych lamp, papierowych miast, wyrostków elektrocytowych, eko-domów z makulatury, poprzez prezentacje szkół artystycznych, projekty znaczków/książek/plakatów, polską fotografię wnętrz, ukraińskie wzornictwo, czeskie lampy stołowe aż po innowacyjne wnętrza  przedszkoli i przestrzeni biurowych, kolekcję ubrań ze starej walizki, wariacje na temat sprań jeansu ..., uff i to nie wszystko.Więcej informacji na stronie: http://www.lodzdesign.com.

A oto kilka migawek z festiwalu:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz