sobota, 8 października 2011

Z cyklu I.n.s.p.i.r.a.t.o.r.n.i.a .. część I

W miniony piątek odbyły się pierwsze zajęcie z warsztatów Panna Moli. Tematem przewodnim spotkania był problem dotykający wszystkich projektantów...czyli skąd czerpać pomysły na nowe projekty. 
Po burzliwych dyskusjach wniosek jest jeden: inspiracje można znaleźć wszędzie, wszystko tak naprawdę zależy od właściwego sposobu patrzenia. To znaczy, że każda rzecz nabiera nowego charakteru, gdy tylko dołożymy naszą osobistą interpretację. Voilà!:)
Po tak prostym przepisie przejdźmy do meritum problemu, czyli:


GDZIE SZUKAMY INSPIRACJI I CO MOŻE BYĆ IMPULSEM DLA NOWYCH POMYSŁÓW?

* na spacerze - wyjście z domu to najprostszy i najszybszy sposób - odświeża umysł i pomaga szarym komórkom pracować efektywniej i co najważniejsze...bardziej kreatywnie!
* w domu, w szkole - powszednie zwykłe przedmioty mogą posiadać treści, które całkowicie ignorujemy; stara tapeta na ścianie może okazać się  fenomenalnym tematem do rozpoczęcia pracy nad kolekcją, nie wspominając o kolorach dywanu, malunkach na garnkach, wzorze na kubku i tak dalej...;
* w mediach -książki, TV, prasa, filmy, internet są genialnymi źródłami informacji o świecie a co się z tym wiąże-> stanowią czwartą władzę dla poszukujących pomysły;
* wnętrza - przeglądając czasopisma o wnętrzach można dostrzec zażyły związek tej dziedziny z modą; do tej pory nie wiadomo co było pierwsze: moda na meble z lat 60-tych, czy moda na modę z tego okresu; 
* architektura - konstrukcje, struktury, kształty, proporcje, materiały- jednym słowem: skyscraper (inspiracji);
* trendy w modzie - wystarczy iść do sklepu, przyglądnąć się wieszakom a dokładnie ciuchom i już wszystko wiemy! 
* muzyka - okazuje się, że nawet Justin Bieber może być inspirujący ...dlatego warto słuchać wszystkiego, ale ... nie każdego! 
* styl życia wpływa na to jak wyglądamy, jak jesteśmy odbierani przez otoczenie, dlatego stanowi doskonałe pole do zbiorów inspiracji; 
* miejsca- warto tu wspomnieć o spektaklach teatralnych, które dostarczają nie tylko doznań artystycznych, ale także inspirują poprzez kostiumy, scenografię;  nie zapominajmy również o muzeach, galeriach, z których garściami można czerpać przetworzone (bądź nie) koncepcje;
* ulica - puby, kluby, ludzie - gwarantowana dawka świeżych pomysłów, bo zawsze coś się dzieje;
* podróże - tak jak spacer tylko trochę dalej:);
* targi staroci - "kupiłam stary zegarek, hmmm...mam! zrobię nadruk z zegarka na tylnej kieszenie moich spodni...chyba mam pomysł na kolekcję"- proszę, jak prosto! 
* obyczaje, tradycyjne stroje - pomysłów studnia bez dna, a dla przykładu wspomnę o cudownej kolekcji Kenzo - jesień/zima 2009...kto by pomyślał, że carska Rosja może być tak pociągająca...;
* kuchnia - szczypta soli, trochę pieprzu, nie przesadzić i już mamy przepis na projekt!
* historia- zawsze niezawodna;  
* sklepy/supermarkety/ ciucholandy - tam wszystkiego jest dużo, a jak jest dużo to i pomysł się znajdzie.
Itd.


Rady Panny Moli:
PATRZ i NIE BÓJ SIĘ WŁASNEJ INTERPRETACJI. UNIKAJ DOSŁOWNOŚCI, BAW SIĘ POSZCZEGÓLNYMI ELEMENTAMI, WYBIERAJĄC TYLKO TE, KTÓRE PODKREŚLĄ TWOJĄ OSOBOWOŚĆ....
...czyli rozpocznij TWÓRCZE PRZETWARZANIE.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz