piątek, 28 października 2011

Batalia z proporcjami czyli pierwsze zajęcia z rysunku postaci

Rysunek postaci  nie wydaje się na początku łatwym zadaniem, ale jest na to sposób!

Potraktujmy szkic jak prywatną randkę z modelem.

Podczas pierwszego spotkania chcemy dobrze poznać TĘ drugą osobę i co wtedy robimy?
Zadajemy pytania i dokładnie ją.... "lustrujemy":). Przyglądamy się budowie jej ciała, pragniemy poznać kształt twarzy, zakochać się w jej oczach, ustach. O to samo chodzi w rysunku. A więc rysujmy według tego co widzimy a nie co podpowiada nam umysł.
Pamiętajmy, że czas na interpretację przyjdzie później, gdy opanujemy już warsztat.

Żeby uwolnić się od przyzwyczajeń i standardowego spojrzenia na ludzką postać, warto wypróbować kilka prezentowanych poniżej metod:

rysunek bez patrzenia na kartkę- świetne ćwiczenie , które pozwala skupić uwagę tylko na rysowanym obiekcie ( wspomniana randka) a jednocześnie daje swobodę tworzenia. W efekcie mogą powstać kubistyczne kompozycje a la Picasso.

rysunek bez odrywania ołówka od kartki- idealne ćwiczenie do nauki swobodnej kreski. Nie ważne czy rysunki wychodzą spod ręki początkującego projektanta czy doświadczonego artysty i tak szkice wyglądają jak dzieła abstrakcyjne...bez kompleksów dla nikogo:)!

* rysunek konturowy-pomimo ostatniego bumu na efekty 3D, warto spojrzeć na sylwetkę z perspektywy 2D. Próbując spłaszczyć postać, tworzymy zewnętrzny kontur. Jest to bardzo pomocne ćwiczenie przy tworzeniu własnych szablonów.

Zapraszamy do batalii z proporcjami!


czwartek, 27 października 2011

Po inspirację jedziemy do... Łodzi!

20 października rozpoczął się ŁÓDŹ DESIGN FESTIVAL- gratka dla wszystkich melomanów polskiego i europejskiego designu. Wystawy były prezentowane w niezwykłych przestrzeniach dawnych fabryk włókienniczych Scheiblera przy ul. Targowej 35. Efekt rewelacyjny, po przekroczeniu drzwi wejściowych odwiedzający mógł poczuć się jak w nowojorskich loftach! Żelbetowe konstrukcje, odrapane tynki, surowy beton stanowiły idealną przestrzeń do ekspozycji oryginalnych kolekcji. Nie tylko otoczenie było inspirujące, na festiwalu na prawdę dużo się działo... od pikowanych świń, demonicznych laleczek, stołków kasztanków,  zabawek wykończ misia, dywanów ze sklejki, iphonowych długopisów nosów, corianowych lamp, papierowych miast, wyrostków elektrocytowych, eko-domów z makulatury, poprzez prezentacje szkół artystycznych, projekty znaczków/książek/plakatów, polską fotografię wnętrz, ukraińskie wzornictwo, czeskie lampy stołowe aż po innowacyjne wnętrza  przedszkoli i przestrzeni biurowych, kolekcję ubrań ze starej walizki, wariacje na temat sprań jeansu ..., uff i to nie wszystko.Więcej informacji na stronie: http://www.lodzdesign.com.

A oto kilka migawek z festiwalu:




niedziela, 16 października 2011

Stwórz plotkę... o kolekcji!

Efekt pracy z ostatnich warsztatów:
arkusz nastrojów - Little red gossip
Inspiracją do stworzenia arkuszu była Blaire Waldorf, główna bohaterka serialu "Plotkara".


To właśnie arkusz nastrojów (inaczej tablica inspiracyjna) opowiada historię o naszej kolekcji. Przygotowuje się go na początkowym etapie pracy. Pomaga on uporządkować efekty naszych poszukiwań. Na arkuszu zamieszczamy temat kolekcji, zdjęcia oddające atmosferę, tkaniny, dodatki (pasmanteria, guziki) oraz paletę kolorów.  Kolorystyka użytych elementów powinna być spójna z koncepcją projektu.
Najważniejsze: tablica ma zawierać jasny i zwarty przekaz, który umożliwi oglądającemu odczuć klimat kolekcji.

Rada Panny Moli: 
Unikaj chaosu. Lepiej umieścić mniej elementów na tablicy, niż wprowadzić niepotrzebną dysharmonię.

środa, 12 października 2011

Z cyklu I.n.s.p.i.r.a.t.o.r.n.i.a- mapa myśli



Brzmi tajemniczo a to po prostu jedna z metod pracy nad tematem kolekcji. Mapa myśli prezentuje ciąg skojarzeń z zadanym tematem. Pomaga projektantowi nasunąć wiele nowych pomysłów. 
Pamiętajmy, że słowa mogą zaprowadzić nas w wiele kierunków. Każdy temat wywołuje różne skojarzenia... a w skojarzeniach tkwi potencjał twórczy!

Mapa myśli Weroniki

Brawo za oryginalne skojarzenia i kreatywność...bez pomocy googla!



Przykładowa mapa myśli według Panny Moli



Do dzieła!

sobota, 8 października 2011

Z cyklu I.n.s.p.i.r.a.t.o.r.n.i.a .. część I

W miniony piątek odbyły się pierwsze zajęcie z warsztatów Panna Moli. Tematem przewodnim spotkania był problem dotykający wszystkich projektantów...czyli skąd czerpać pomysły na nowe projekty. 
Po burzliwych dyskusjach wniosek jest jeden: inspiracje można znaleźć wszędzie, wszystko tak naprawdę zależy od właściwego sposobu patrzenia. To znaczy, że każda rzecz nabiera nowego charakteru, gdy tylko dołożymy naszą osobistą interpretację. Voilà!:)
Po tak prostym przepisie przejdźmy do meritum problemu, czyli:


GDZIE SZUKAMY INSPIRACJI I CO MOŻE BYĆ IMPULSEM DLA NOWYCH POMYSŁÓW?

* na spacerze - wyjście z domu to najprostszy i najszybszy sposób - odświeża umysł i pomaga szarym komórkom pracować efektywniej i co najważniejsze...bardziej kreatywnie!
* w domu, w szkole - powszednie zwykłe przedmioty mogą posiadać treści, które całkowicie ignorujemy; stara tapeta na ścianie może okazać się  fenomenalnym tematem do rozpoczęcia pracy nad kolekcją, nie wspominając o kolorach dywanu, malunkach na garnkach, wzorze na kubku i tak dalej...;
* w mediach -książki, TV, prasa, filmy, internet są genialnymi źródłami informacji o świecie a co się z tym wiąże-> stanowią czwartą władzę dla poszukujących pomysły;
* wnętrza - przeglądając czasopisma o wnętrzach można dostrzec zażyły związek tej dziedziny z modą; do tej pory nie wiadomo co było pierwsze: moda na meble z lat 60-tych, czy moda na modę z tego okresu; 
* architektura - konstrukcje, struktury, kształty, proporcje, materiały- jednym słowem: skyscraper (inspiracji);
* trendy w modzie - wystarczy iść do sklepu, przyglądnąć się wieszakom a dokładnie ciuchom i już wszystko wiemy! 
* muzyka - okazuje się, że nawet Justin Bieber może być inspirujący ...dlatego warto słuchać wszystkiego, ale ... nie każdego! 
* styl życia wpływa na to jak wyglądamy, jak jesteśmy odbierani przez otoczenie, dlatego stanowi doskonałe pole do zbiorów inspiracji; 
* miejsca- warto tu wspomnieć o spektaklach teatralnych, które dostarczają nie tylko doznań artystycznych, ale także inspirują poprzez kostiumy, scenografię;  nie zapominajmy również o muzeach, galeriach, z których garściami można czerpać przetworzone (bądź nie) koncepcje;
* ulica - puby, kluby, ludzie - gwarantowana dawka świeżych pomysłów, bo zawsze coś się dzieje;
* podróże - tak jak spacer tylko trochę dalej:);
* targi staroci - "kupiłam stary zegarek, hmmm...mam! zrobię nadruk z zegarka na tylnej kieszenie moich spodni...chyba mam pomysł na kolekcję"- proszę, jak prosto! 
* obyczaje, tradycyjne stroje - pomysłów studnia bez dna, a dla przykładu wspomnę o cudownej kolekcji Kenzo - jesień/zima 2009...kto by pomyślał, że carska Rosja może być tak pociągająca...;
* kuchnia - szczypta soli, trochę pieprzu, nie przesadzić i już mamy przepis na projekt!
* historia- zawsze niezawodna;  
* sklepy/supermarkety/ ciucholandy - tam wszystkiego jest dużo, a jak jest dużo to i pomysł się znajdzie.
Itd.


Rady Panny Moli:
PATRZ i NIE BÓJ SIĘ WŁASNEJ INTERPRETACJI. UNIKAJ DOSŁOWNOŚCI, BAW SIĘ POSZCZEGÓLNYMI ELEMENTAMI, WYBIERAJĄC TYLKO TE, KTÓRE PODKREŚLĄ TWOJĄ OSOBOWOŚĆ....
...czyli rozpocznij TWÓRCZE PRZETWARZANIE.

czwartek, 6 października 2011

Harmonogram zajęć na październik


A oto plan najbliższych spotkań z Panną Moli:

14.X - z cyklu i.n.s.p.i.r.a.t.o.r.n.i.a - będziemy przygotowywać tablicę nastrojów, jest to pierwszy etap przy projektowaniu kolekcji, gdy już znamy temat;

materiały: kilka kartek A4 (najlepiej sztywniejszych), pisaki, kredki, gazety, klej, nożyczki, taśma klejąca dwustronna;

21.X- z cyklu w.a.r.s.z.t.a.t - poznęcamy się nad proporcjami człowieka czyli pierwsze zajęcia z rysunku postaci;

materiały: Blok A4, ołówki: B2, B4, B5 ( od HB do B5- wg indywidualnych potrzeb), gumka zwykła, gumka chlebowa, temperówka;

28.X- z cyklu w.a.r.s.z.t.a.t - model na wieszaku czyli przyjrzymy się bliżej naszym ubraniom;

materiały: Blok A4, ołówki: B2, B4, B5, kredki akwarelowe, gumka zwykła, gumka chlebowa, temperówka;


ZAPRASZAMY!